Ogrodowe gotowanie to jedna z tych zabaw, które powracają u nas co roku na wiosnę i lato. Nieważne, że dzieci są coraz starsze – zabawa ciągle jest dla nich atrakcyjna i wciąga je na dłuuugo!
Wystarczy dać dzieciom stare garnki i patelnie. Z doświadczenia wiem, że inne naczynia (np. plastikowe kubki czy pojemniki) nie posiadają tak wielkiej mocy, jak właśnie prawdziwe garnki czy patelnie – tylko one potrafią bardzo szybko i skutecznie zachęcić do zabawy w gotowanie.
Oczywiście do takiej zabawy poza naczyniami konieczne są przeróżne składniki, z których mają powstać przepyszne dania. Tutaj dzieciom nie jest potrzebna pomoc – same doskonale wiedzą, z czego ugotować zupę, czym ją doprawić bądź czym udekorować inne danie! Zbieranie liści (zielonych i tych suchych), płatków kwiatów i całych kwiatowych główek, owoców dzikiej róży oraz wielu innych produktów to przecież też ciekawe zajęcie. Można do tego dać dzieciom trochę wody (choć gotowanie „na sucho” też ma wzięcie, to takie nabierze bardziej realnego charakteru).
Udana zabawa gwarantowana!
***
Tutaj Z rozdrabnia suche liście malwy…
…do których dorzuci potem garść innych składników…
…aż powstanie to pięknie wyglądające danie:
Natomiast tutaj chłopcy wspólnie gotują zupę. J do miski pełnej różnych różności dolewa wody, a K przecedza wywar…
To, co zostało po przecedzaniu, chłopcy włożyli do pustego opakowania po paluszkach. K ponownie wsypuje zawartość torebki do wody:
Jeszcze trzeba wszystko porządnie zamieszać (ogrodowy patyk świetnie służy za łyżkę!)…
…a na sam koniec obowiązkowa degustacja…
…i obiad gotowy!
MNIAM MNIAM!!!
