Kiedyś zrobiłam dzieciom pieczątki z plastikowych zakrętek i znalezionej gdzieś pianki (chyba chroniącej jakąś delikatną przesyłkę, którą dostaliśmy). Dziś mam dla Was propozycję na podobne pieczątki, ale o wiele prostsze w wykonaniu. Nawet te młodsze dzieciaki powinny sobie poradzić ze zrobieniem własnych stempelków.
Potrzebne do wykonania pieczątek rzeczy to:
- plastikowe zakrętki – najlepiej te większe,
- piankowe naklejki,
- tusz do odbijania pieczątek.
Piankowe naklejki można kupić w zwykłym sklepie papierniczym. Występują w niemal każdym kształcie, możecie więc wybrać taki, jaki odpowiada Waszym dzieciom. Można też stworzyć z nich całe tematyczne kolekcje, np. świąteczne, idealne na zbliżające się Boże Narodzenie!
Żeby zrobić pieczątki z naklejek, wystarczy na czyste plastikowe zakrętki przykleić piankowe naklejki, po jednej na każdą zakrętkę.
Gotowe! Zróbcie tyle pieczątek, ile chcecie.
Teraz można stemplować!
Marysia wypróbowała wszystkie pieczątki, które zrobiliśmy, na zwykłej kartce. Dla niej ciągle najistotniejszy w plastycznych zabawach jest proces, badanie materiałów, a nie efekt końcowy. Dlatego też stemplowała wszędzie, gdzie się dało, nie tylko na papierze – stolik, ręka, ubranie… bez różnicy… najfajniejsze było to, że pieczątki zostawiały serduszkowe i kwiatkowe ślady! Moja rada: jeśli pieczątkami mają bawić się młodsze dzieci, kupcie zmywalny tusz (dostępne są takie na bazie wody)!
Zosia i Kuba wykorzystali nowe pieczątki z naklejek w swoich szkicownikach/art journalach.
