Dzisiaj mam dla Was pomysł na łatwe i szybkie do wykonania choinkowe ozdoby z jednorazowych styropianowych opakowań. Pierwszą taką „bombkę” zrobiłam rok temu z opakowania po jajkach, zainspirowana plątającymi się po domu foremkami do ciasteczek (po naszej sesji z masą solną).
Takie ozdoby sprawdzą się u wszystkich, którzy mają małe dzieci… lub koty (albo i dzieci, i koty…)! Są lekkie i bezpieczne, bo nie tłuką się jak tradycyjne szklane bombki. Poza tym styropian z jednorazowych opakowań raczej się nie kruszy (łatwiej go złamać niż pokruszyć). Dlatego nawet, jeśli ozdoba dostanie się w ręce dziecka – albo łapki kota – to, zniszczona, po pierwsze nie skaleczy malucha/zwierzaka, po drugie nie rozsieje wszędzie miliona styropianowych drobinek. A to, jak mi się zdaje, duże zalety!
Rzeczy potrzebne do zrobienia ozdób to:
- styropianowe opakowania
- foremki do wykrawania ciasteczek
- nożyczki
- igła
- dratwa/sznurek/nitka/tasiemka…
Dodatkowo mogą się przydać:
- brokat (sypki lub w kleju)
- klej (jeśli brokat jest sypki)
- marker z farbą/farba akrylowa
- inne dowolne materiały do dekoracji
Najpierw z przygotowanych wcześniej styropianowych opakowań trzeba wyciąć płaskie części.
Następnie na tych kawałkach należy odcisnąć kształt foremki do wykrawania ciasteczek (styropian jest zbyt twardy i zbity, by dało się po prostu wykroić kształt foremką). Na jedną ozdobę potrzebne są dwa takie same kształty odciśnięte w styropianie.
Uzyskane kształty należy wyciąć (najlepiej nożyczkami).
Następnie w każdym z nich trzeba wykroić paseczek – długi na połowę kształtu (tu: gwiazdki) i szeroki na grubość styropianu, z którego kształt jest wycięty. W jednym kształcie ma być wycięty od góry, a w drugim – od dołu.
Kolejny krok to zrobienie otworka na nitkę, by ozdobę można było zawiesić na choince. Wystarczy przebić igłą górną część kształtu (tego z wycięciem ma na dole) i delikatnie poszerzyć otwór na boki na tyle, by przeszła przez niego nitka. Ważne, by nie przebić kształtu zbyt wysoko – wtedy styropian może się w tym miejscu przedrzeć.
Gdy otworek jest już gotowy, wystarczy odciąć odpowiedniej długości nitkę/sznurek/tasiemkę (my użyliśmy dratwy) i przeciągnąć ją przez niego, związując później dwa końce na supełek.
Potem trzeba już tylko nałożyć dwa styropianowe kształty na siebie, wsuwając jeden w drugi w miejscu nacięć – i ozdoba gotowa!
Można zostawić ją taką, jak jest…
…albo udekorować brokatem. W tym celu wystarczy – tak jak zrobiliśmy to my – posmarować każdą stronę obu kształtów klejem (użyliśmy zwykłego w sztyfcie) i oblepić sypkim brokatem (trzeba to robić stopniowo – po kolei każdą stronę – i przed złożeniem kształtów w gotową ozdobę). Zabawa z brokatem to to, co dzieci lubią najbardziej!
Ja nie oparłam się i pomalowałam kilka ozdób na czarno-biało. Użyłam do tego markerów z farbą olejną – białego na czarnym styropianie i czarnego na białym.
Tak jak biały styropian, kolorowy też – a może tym bardziej – można zostawić bez dodatkowego dekorowania.
Uwagi:
- prezentowane ozdoby są dobrym pretekstem do tego, by do robienia choinkowych dekoracji (nawet jeśli jest mało czasu – bo te ozdoby robi się naprawdę szybko!) usiąść razem z dziećmi – maluchy mogą wykonać część rzeczy (np. odciskanie kształtów foremek, ozdabianie brokatem, farbami…), a rodzice pomóc przy tych trudniejszych (np. wycinanie) – bezcenne przedświąteczne chwile spędzone wspólnie!
- do wykonania ozdób najlepiej nadaje się biały styropian z jednorazowych opakowań, np. tych z dań na wynos albo – jak u mnie – po jajkach; styropianowe tacki są odrobinę za grube – trudniej z nich wycinać kształty, a poza tym łatwiej się łamią;
- kształty najlepiej jest wycinać ostrymi nożyczkami – czynność tę powinni wykonać DOROŚLI!
- ze względu na to, że styropian jest sztywny, trudno jest w nim wycinać obłe kształty – dlatego dobrze jest wybierać proste foremki;
- najlepiej sprawdza się moim zdaniem kształt gwiazdki – gotowe ozdoby z nich wykonane wyglądają najzgrabniej i najefektowniej, nawet te dodatkowo nieudekorowane; niezłe są też choinki;
- różne kolory styropianu można łączyć w jednej ozdobie (wycinając takie same kształty z dwóch różnych kolorów i łącząc je w jedną ozdobę);
- zamiast sypkiego brokatu i kleju do dekorowania ozdób można użyć też brokatu w kleju; nadaje się on jednak raczej do ozdabiania niewielkich powierzchni, dlatego do obklejania całych ozdób polecam raczej brokat sypki;
- zamiast markerów z farbą można użyć po prostu pędzla i farby (najlepiej akrylowej); jest to dobry sposób na dodanie szczegółów.